Baranek

Strona główna » Bajki dla dzieci » Bajki dla starszych dzieci » Baranek » Strona 2

Tymczasem baranek wyskubał całą koniczynę i nabrał ochoty na skakanie. Skakał i skakał, aż w końcu się zmęczył. Rozgrzane słoneczko uśpiło go swoim ciepłem. Dopiero wieczorem obudził go chłód i coś, co mocno uderzyło w łepek.

– O, przepraszam, moje maleństwo dopiero uczy się latać!  – zawołał z góry nietoperz.

Maleństwo zadrapało baranka pazurkami w zimny nosek i spytało:

– Kim ty jesteś?

– Jak to kim? Mieszkam z … – Nie, tym razem nie dokończył zdania, bo przypomniał sobie rozmowę z żabą. Nie chciał być kolejny raz nazwany głupkiem.

– Beeee! – parsknął i odskoczył.

Do wschodu słońca już nie zasnął. Nie śniła mu się koniczyna ani skakanie. Zastanawiał się, dlaczego nie umie odpowiedzieć na pytanie żaby i małego nietoperza: kim jest? Pomyślał, że jeżeli nie wie, to najprościej będzie rano kogoś zapytać!

Strony: 1 2 3 4 5

Dodaj komentarz

Zmień rozmiar czcionek