Dobranocka Stasinkowi

Strona główna » Wierszyki dla dzieci » Dobranocka Stasinkowi

Kogucik już myśli, jak jutro obudzić
kurniki, i sady, i słońce, i ludzi.

Na świerku w fikołku zasnęła pstra sowa,
wiewióry zebrały orzechy na towar

i kitki zwinęły pod siebie, skulone,
Zuzanna, już chrapie, oj, ciężki był dzionek.

Znów misie należy nakarmić, napoić,
w zawody pójść z wiatrem i nic się nie boić.

Stasinek-karmelek już marzy na pewno
we śnie, co ma miesiąc, o pięknej królewnie,

a babcia bajeczki układa w północek,
i serce jej bije, miłością łopoce.

Dzieciaki-wnusiaki obudzą się jutro,
z kogutkiem-budzikiem na radość, wbrew smutkom.

Przeczytaj inne Wirtajki:

Dodaj komentarz

Zmień rozmiar czcionek