Kołysanka
(Stasiowi)
kołysanka tej nocy mruży oczy jak ryś,
usta na wpół otwarte układają się w A,
ma sukienkę z koronki, białe wstążki na dziś,
sturamienna, sturzeczna rodzi biały puch – gra.
na obcasach się wspina, stuka ciche sto pas*,
zajrzy w noc pod poduszkę, sprawdzi brzmiące bonsoir**
trochę nie jak dziewczyna, twarz uniosła do gwiazd.
harfą czerni wspomina spity winny ich czar.
a w kominie się snują sprawy ważne jak dym,
kołysanka się snuje. środek dłoni – pod wiatr.
zasypianie w ramionach ułożonych jak hymn,
cichobrzmienie omdlone, baju – raju bez wad.
* jęz. francuski – krok.
** jęz. francuski, wymowa bąsuar, czyli dobry wieczór albo dobranoc.