Zimowa opowieść

Strona główna » Wierszyki dla dzieci » Zimowa opowieść

Na biało szadź ubrała drzewa,
mróz pomalował szyby okien,
pod jodłą zając znów się chowa,
mając ostrokrzew tuż pod bokiem.

Noc rozłożyła się półcieniem,
boi się przysiąść do komina,
ogień ją straszy iskry lśnieniem,
Zima opowieść rozpoczyna.

Bajki wychodzą gdzieś spod progu,
przed panią Zimą się kłaniają,
w rękach – świąteczny bukiet głogu,
na swoją kolej już czekają.

Płynie historia, skrzypi mrozem,
pośród jemioły siedzą skrzaty,
Mikołaj w lesie legł obozem,
obok prezentów – wór bogaty.

Zanim odejdzie noc zimowa,
obleci w saniach ziemię całą,
zostawi w sercach ciepłe słowa,
a pod choinką paczkę małą.

Przeczytaj inne Wirtajki:

Dodaj komentarz

Zmień rozmiar czcionek