Na podwórku

Wierszyk opowiada o butnym indorze, kaczce, co miała dwanaście kaczuszek, a także o innych mieszkańcach małego podwórka. Chcecie posłuchać? Rozgośćcie się, proszę.
Opowiem wam dzisiaj o butnym indorze,
kogucie, co stroszył i stroszył wciąż piórka,
o kaczce ze stadkiem dwunastu kaczuszek (…)

Dobranocka Stasinkowi

Kiedy ukołyszemy małe dzieci, mamy świadomość, że wczesnym rankiem otworzą oczka, żeby obudzić cały świat. Gdy się idzie spać „z kurami”, budzi się „z kogutem” – czyli bardzo wcześnie rano. Jest to uciążliwe, ale za to jakże urocze! Ten okres szybko mija, a przecież zbliża nas do naturalnego rytmu przyrody.

Zmień rozmiar czcionek