Kołysanka (Adzie)

Strona główna » Wierszyki dla dzieci » Kołysanka (Adzie)

Światła zapadły w kubek nocy,
wiją się jeszcze w paroksyzmach.
Ktoś strzelił w twarz księżyca z procy,
ale niegroźnie, sama przyznasz.

Drugi kamyczek – w kubeł śmieci
trafił i cieszy się brzęczeniem.
Obudził tango i się śmieszy,
rechocze tan – go od niechcenia.

Rykoszet trafił w brzuch neonu,
rozbił misterny napis cisza.
Miejscy rajcowie będą znowu
dochodzić, no bo kto to słyszał…

Trzeci kamyczek – okruch ledwo,
trafił w tęsknotę pod poduszką.
Nie trzeba tęsknić, spójrz, królewno,
bajka się snuje, zanim uśniesz.

Czwarty kamyczek, jeszcze mniejszy,
gdzieś się zapodział, mały zguba,
znajdziemy jutro pośród wierszy,
gdy się już wyśpisz – to się uda.

A da da da, bajki składam.
ciiiii, bo już zasnęła Ada.

Przeczytaj inne Wirtajki:

Dodaj komentarz

Zmień rozmiar czcionek